Mój ślub jeszcze przede mną i bardzo bardzo powoli zaczynam
się zastanawiać nad wyborem sukni ślubnej. Jako mała dziewczynka jak większość
z nas marzyłam o kreacji rodem z Kopciuszka, teraz moje oczekiwania zupełnie
się różnią. Nasz ślub raczej będzie skromny, więc suknia typu beza i strojny
welon na pewno by nie pasowały, a ja nie czułabym się w takim stroju dobrze.
Bardzo podobają mi się krótkie suknie ślubne, lecz nie wykluczam innych
fasonów. Jeśli zdecyduję się na długą suknie będzie to prosty krój i jak
najmniejsza liczba ozdobników, natomiast gdy wybór padnie na suknie krótką bądź
asymetryczną mogłabym nieco zaszaleć z fasonem uważając jednak, by całość nie
prezentowała się wyzywająco.
Dzisiaj przedstawiam krótkie suknie, a w kolejnych wpisach
pojawią się inne modele.
Podoba Wam się długość przed kolano, a może stawiacie na
klasykę? Chętnie poznam Wasze opinie i poczytam o sukniach, które założyłyście
w tym pięknym dniu :)
Hmm moim zdaniem niektóre z tych sukienek są na prawdę piękne..ale zawsze myśląc o sukni ślubnej przychodzi mi na myśl długa sukienka :) Nie podobają mi się jakieś przesadnie ozdobione, tylko bardziej proste z dodatki koronki - i chyba przy tym zostanę, a do ślubu to jeszcze poczekam pare lat :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja również jeszcze do niedawna miałam takie skojarzenie, a teraz sama nie wiem dlaczego jak tylko myślę o swoim ślubie mam przed oczami krótką suknie choć to jeszcze nie jest przesądzone, ale myślę że taki fason w połączeniu z kolorowymi dodatkami pasowałby do mojej osobowości.
Usuńtez mysle o krotkiej, ale na cywilny, z racji ze musze rozbic koscielny i cywilny slub :) dodaje do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńGdybym robiła oddzielnie ślub kościelny i cywilny również zdecydowałabym się na takie rozwiązanie, ale u nas będzie konkordat.
UsuńSą urocze i bardzo dziewczęce. Idealne dla posiadaczek zgrabnych długich nóg :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam nóg do nieba, ale myślę, że szpilki uratują sprawę ;)
UsuńJa postawiłam na długą, prostą suknię: http://cannawrites.blogspot.com/2013/09/suknia-slubna_22.html#comment-form, z tym wyjątkiem, że tylko wykończenia będą z koronki, a całość z muślinu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Klasyka zawsze się sprawdza. Ładna, nieprzekombinowana suknia.
UsuńDla mnie długa ma magie, ale to nie zmienia faktu ze te co przedstawiłaś są śliczne !
OdpowiedzUsuńNa krótką suknię bym się zdecydowała gdybym też brała sam cywilny. Jednak do kościoła szukam czegoś długiego, a zarazem prostego. Uwielbiam klasykę ale chcę aby było nietuzinkowo - zdecydowałam się na suknię z muślinu. Do tego będą zielone buty :)
OdpowiedzUsuńJa również chcę mieć kolorowe buty. Będzie wpis o długich sukniach. Te z muślinu są rzeczywiście piękne.
OdpowiedzUsuńTe krótkie są dla mnie za krótkie, ale trafiłam na ideał - Justin alexander 8465 :) Do kolorowych butów jest idealna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
K.
Ja się źle czuję w takiej długości, ale suknia jest piękna :)
OdpowiedzUsuńPiekne te suknie ale ja jednak chcialabym miec klasyczna dlugą ale skromna, prosta moze koronkowa albo gladka z trenem:-).
OdpowiedzUsuńMnie się najbardziej podobają te gładkie ewentualnie z koronkową wstawką.
OdpowiedzUsuńrównież się zastanawiam nad długościa sukni ślubnej. mnie się podobają krótkie (takie do kolana) i te do łydki :)
OdpowiedzUsuńMnie też podobają się obie długości, ale w tej drugiej czuję się jakoś bezkształtnie.
OdpowiedzUsuń