wtorek, 14 stycznia 2014

Make up No make up.




Chciałam zaczekać z tym wpisem do wiosny, bo zwykle wtedy rezygnujemy z ciężkich makijaży na rzecz lekkich, jasnych i rozświetlających jednak wiosną przyjdą nowe trendy, a makijaż w stylu 'no make up' zawsze wygląda dobrze bez względu na sytuację i porę roku. Taki look pasuje do każdego typu urody i świetnie się prezentuje zarówno na co dzień jak i noszony na ważne wyjścia czy zawodowe spotkania.

Może się wydawać, że taki makijaż nie wymaga wiele uwagi, a tutaj można się zdziwić ;) Aby wyglądać  pięknie, zdrowo, świetliście, ale i naturalnie trzeba się czasami nieco napracować, chyba, że jest się posiadaczką cery
idealnej :)




Twarz - powinna być rozświetlona, a my powinnyśmy wyglądać na wyspane i wypoczęte.
Najlepiej, by pokład był rozświetlający i dodawał nam blasku, możemy również sięgnąć po krem BB.
By cera wyglądała na nieskazitelną sięgnijmy po korektor. Kryjący na zaczerwienienia i wypryski, a rozświetlający pod oczy. Dla utrwalenia puder, ale bardzo niewielka ilość, by nie odebrać całości rozświetlenia, które jest tak istotne i lekkości.
Kości policzkowe bardzo delikatnie konturujemy bronzerem, a na policzkach ląduje róż - to bardzo ważny element makijażu. Najlepiej, by był w kolorze cukierkowego różu lub brzoskwini. Mile widziany jest również rozświetlacz na szczycie kości policzkowych, a także w okolicy ust i czoła.

Oczy - wymagają niewiele pracy w porównaniu do to twarzy, to jej należy poświęcić najwięcej uwagi. Na powieki kładziemy jasny, świetlisty cień, w naturalnym odcieniu. Idealnie się sprawdzą wszelkie odcienie beżu i delikatnego różu lub jasnego brązu. Blask mile widziany, spojrzenie ma być świeże i promienne. Linię rzęs można delikatnie zaznaczyć miękką kredką lub cieniem, najlepiej w kolorze brązu. Rzęsy podkręcamy zalotką, by bardziej otworzyć oko i tuszujemy.

Usta - tutaj sprawa bardzo prosta. Znowu ma być błyszcząco i naturalnie. Aplikujemy jasny błyszczyk w odcieniu cielistym, różowym czy brzoskwiniowym, ale dobrze też się sprawdzi bezbarwny. Jeśli decydujemy się na pomadkę powinna być lekka, niezbyt kryjąca i delikatnie połyskująca.

Pamiętajmy, że wszystko powinno wyglądać naturalnie i być spójne ze sobą. Nakładamy sporo produktów, ale w niewielkich ilościach. Zadbajmy o to, by wszystko ładnie się ze sobą połączyło, a granice pomiędzy produktami nie były zbyt ostre.
Ważne jest rozświetlenie, ale ma to być subtelny blask, a nie błysk kuli dyskotekowej uzyskany za sprawą wielkich drobinek brokatu Świetnie sprawdzą się cienie, błyszczyki czy rozświetlacze dające efekt tafli.

Zapraszam do obejrzenia inspiracji :)




























18 komentarzy:

  1. Podoba mi się taki makijaż, często się maluję jasnymi kolorkami, tylko właśnie do twarzy nie przykładam takiej uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie wykonuję tych wszystkich czynności tak dokładnie, nie pomijając żadnego kroku zawsze kiedy wykonuję makijaż, bo nie zawsze czas na to pozwala. Na większą dokładność i precyzje pozwalam sobie wtedy kiedy zależy mi na nienagannym i naturalnym jednocześnie wyglądzie :)

      Usuń
  2. Taki makijaż jest super, wygląda naturalnie i dodaje uroku. Na większe wyjście zrobiłabym tylko kreskę na powiece i już .;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Świetnie to wygląda bez względu na wiek, typ urody itd. Promienny wygląd pasuje każdemu :)

      Usuń
  4. Również wolę makijaż, który nie maskuje naszej twarzy, a jedynie poprawia niedoskonałości, aby wydobyć to co najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy wtedy pewność, że wyglądamy naturalnie i świeżo, a jednocześnie to co mamy do ukrycia jest schowane :)

      Usuń
  5. Ach... Jakie piękne te makijaże... Jeśli sama bym się tak malowała pewnie wyglądałabym jak żarówka! :c Buziaki, Karolina :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trening czyni mistrza, na początku trzeba uważać, by nie przesadzić z ilością produktów rozświetlających ;)

      Usuń
  6. Idealny. Dokładnie taki jak lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uważam, że kobiecie nie jest nic wiecej potrzebne by wyglądać pięknie jak tylko taki nude no-makeup. Kocham te swietliste makijaze modelek, żałuję, że mam trądzik :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mam idealnej cery, ale dobry korektor może pomóc :)

      Usuń
  8. gdybym miała tak idealną cerę jak panie przez Ciebie pokazane, zapewne bym się nie malowała ;p

    jeśli jeszcze nie bierzesz udziału,zapraszam do mnie na rozdanie! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. całkiem fajne te makijaże, jednak ja uważam, że im mniej tym lepiej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. AMAZING make up...and I have a girl crush on all of them cute models haha :) and Im happy to follow ya.

    Check out my blog...cute Swedish decor :)

    have a fab day dear

    LOVE Maria at inredningsvis - Swedish decor, food, and fashion

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo lubie tego typu make up nacodzien, jednak na wieczor albo impreze preferuje podkreslone oko i czerwone usta

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny. Bardzo mi miło, że dzielicie się ze mną swoimi spostrzeżeniami. Każdy komentarz sprawia mi ogromną radość :)